Uwielbiam młodą kapustę. W zupie, w "bigosie", ale najbardziej w prostej surówce z koperkiem. Najlepiej gdy koperek jest z własnego ogródka. Moja mama bardzo często robi młodą kapustę, duszoną z odrobiną masła i dodatkami. Takki lekki, wiosenny bigos. Ja właśnie taki Wam proponuję. Prosty. Bezmięsny. Pysznie komponujący się z młodymi ziemniakami, albo nawet z kromką świeżego, wiejskiego chleba...
Wiosenny "bigos" z młodej kapusty
Składniki:
- główka młodej kapusty
- duży pomidor (świeży lub pół puszki pomidorów w zalewie, można zastąpić niepełną szklanką przecieru)
- pęczek koperku
- pęczek szczypiorku z dymką (lub mała cebula)
- kilka ząbków młodego czosnku (4-5)
- pełna łyżka masła (także klarowanego)
- 2 listki laurowe + 4 ziarenka ziela angielskiego (nie dałam)
- łyżeczka słodkiej papryki w proszku (można zastąpić ostrą jeśli wolimy)
- pół łyżeczki cukru
- sól i świeżo mielony pieprz
Zdejmujemy z ognia (Moja mama zagęszcza kapustę jeszcze zasmażką, ale ja lubię gdy jest nieco wodnista i w tym soku można maczać chleb;)). Opłukane koperek i szczypior siekamy drobno, pozostały czosnek ścieramy. Dodajemy wszystko do kapusty, mieszamy i przykrywamy na chwilę garnek. Podajemy z czym lubimy, młodymi ziemniaczkami, kaszą lub pieczywem. Smacznego!
10 comments:
Brzmi wyśmienicie! Mniam :)
a taki to bym zjadła , mniam
jutro bede robila...bos mi takiego smaku narobila,ze hej :)
cudowne zdjęcia ;]
i wspaniały bigos.
nigdy nie jadłm z młodej kapusty.
ooj chyba się skuszę...
Mniam, mniam, mniam...
Brzmi świetnie! My też zaopatrzyliśmy się w młodą kapustę, więc pewnie rozprawimy się z nią w weekend :)
Kiedyś nie znosiłam tego dania, w tym roku oszalałam na jego punkcie. Robiłam je juz kilkanaście razy jak do tej pory i nadal nie mam dosyć ;)
Robię coś podobnego pod nazwą "podczos", tyle że bez czosnku i z młodą marchewką. Świetna jest taka młoda kapusta z dodatkami!
pycha!Świetne zdjęcia, zapraszamy do nas, mamy ich już prawie 1000, kto ustrzeli tysięczne może liczyć na nagrodę! :)
Post a Comment