W pierwszy dzień Świąt jest w końcu czas. By odpocząc. By zjeśc z rodziną śniadanie. By podumac. Popatrzec na sikorki za oknem. Nigdzie i z niczym się nie spieszyc. By spokojnie i bez presji zrobic obiad i nie martwic się o deser. Bo na deser został nam wczorajszy sernik. Pyszny sernik na piernikowym spodzie. Kolejny raz wg przepisu Liski z White Plate. Powoli dochodzę do wniosku, że jest sernikową fachmanką:) Na jej przepisach można polegac. Ten sernik to kwintesencja Świąt: spód z piernikową nutą i boska serowa masa pachnąca pomarańczami. A na wierzchu lekko kwaskowa jogurtowa polewa. Majstersztyk. I mimo, że nasze brzuchy były wczoraj pełne barszczu, pierogów i ryb, to sernikowi na deser nikt się nie oparł.
Do sernika w podanych niżej proporcjach powinno się użyc tortownicy o średnicy max 20 cm, moja jak się okazało jest większa, więc boki były wyższe niż masa serowa. W smaku oczywiście nie było różnicy, zatem nic strasznego się nie stało, poza tym, że sernik wyszedł mi może mniej efektowny niż oryginał:)
Świąteczny Sernik na podstawie przepisu Liski
Składniki:
Spód:
- 250 g ciasteczek typu digestive
- 100 g masła
- 2 czubate łyżeczki przyprawy do piernika (ja użyłam znacznie więcej, ok 2 czubatych łyżek, mimo to aromat piernika nie zdominował ciasta)
- 500 g zmielonego twarogu (użyłam gotowego sera w wiaderku President)
- 160 g cukru pudru
- 4 jaja
- 1 łyżka startej skórki pomarańczowej
- 1/2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 1 czubata łyżka budyniu waniliowego (użyłam całej torebki, 40 g)
- 1 cukier waniliowy (najlepiej z prawdziwą wanilią)
- 150 ml jogurtu naturalnego (użyłam greckiego, bo nie miałam innego:)
- 1 łyżka startej skórki pomarańczowej
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 łyżka świeżo wyciśniętego soku pomarańczowego (z uwagi na gęstośc jogurtu dałam 2 łyżki)
Ach, no i Wesołych Świąt! (czego nie pożyczyłam Wam wczoraj, ale szybko się poprawiam;)
3 comments:
Przeurokliwie jest u ciebie, bede czesciejwpadac ! Wesolych swiat !
niebywały.
wygląda tak lekko, śnieżnie i zimowo. delikatny.
rewelacja.
świąt Ci życzę aromatycznych. w gronie tych, których kochasz najbardziej.
Przymierzam się do tego sernika już od dłuższego czasu ale ciągle się boję, że mi nie wyjdzie. Moze wreszcie się odważę :)
Post a Comment