Miękkie i wilgotne śliwki, ich wrześniowy posmak. Muszą być dojrzałe. Kruche ciasto z cytrynową nutą. W domowych plackach z owocami jest coś, co nie pozwala się oderwać. Mojemu Małemu Człowiekowi także...
Składniki:
- 0,5 kg dojrzałych śliwek
- 0,5 kg mąki
- 1 szklanka cukru pudru (+ do posypania)
- pół kostki margaryny np. Kasi
- 2 łyżki smalcu
- 4 żółtka
- 2 łyżki śmietany
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- olejek cytrynowy
Mąkę w dużej misce mieszamy z cukrem pudrem,cukrem waniliowym i proszkiem do pieczenia, dodajemy pokrojoną margarynę i smalec, rozcieramy ciasto. Dorzucamy żółtka, kilka kropel olejku i śmietanę, wyrabiamy ciasto (nie za długo). Z połowy ciasta odrywamy kawałki, formujemy płaskie placki i wyklejamy nimi blachę do pieczenia. Nakłuwamy widelcem. Śliwki dzielimy na połówki, drylujemy i układamy wnętrzem do góry. Na wierzch kładziemy placki z pozostałego ciasta, blachę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i pieczemy ok 40 - 45 minut. Gdy ciasto wystygnie powinno postać jeszcze przynajmniej godzinę pod ściereczką. Po tym czasie posypujemy cukrem pudrem i rozkoszujemy się smakiem lata:)
No comments:
Post a Comment